W tym artykule:

  1. Co Skandynawowie podają do kawy?
  2. Czym wyróżnia się kawa po szwedzku?
  3. Szwedzka kawa z jajkiem - tylko dla koneserów
Reklama

Przerwa na kawę zwykle kojarzy się miło i słodko. Kawą najczęściej przepijamy rogaliki drożdżowe, drożdżówki z serem, budyniem, owocami, czy też kruche ciasteczka. Czasami też podaje się do nich pralinki, czekoladkę lub herbatniki. Osobnym rozdziałem jest ciasto. W Polsce idealny duet z kawą tworzy sernik, szarlotka, kremówka, ciasto drożdżowe z kruszonką czy też babka. Inni wolą schrupać do kawy coś na słono, np. bajgiel lub kanapkę. Szwedzi, Duńczycy i Finowie piją ponad 3 filiżanki kawy dziennie. Przerwa kawowa jest dla nich rytuałem, który służy nawiązywaniu i podtrzymywaniu więzi. Nie tylko w domu, ale i w pracy. Wtedy rzucają wszystko i odpoczywają. Ten zwyczaj nazywa się fika. Skandynawowie mają mnóstwo smakołyków do kawy. W większości z nich się rozsmakujecie. A co najmniej 1 z nich was zadziwi.

Co Skandynawowie podają do kawy?

W skandynawskich cukierniach prym wiodą cynamonki. Są to zwijane w ślimaczki bułeczki drożdżowe ze słodką, cynamonową pastą. Cynamonki lubiane są również w Stanach Zjednoczonych. Tam zwykle oblewa się je dodatkowo grubą warstwą lukru. Cynamonki są niezwykle wilgotne i aromatyczne. Gdy ktokolwiek je wypieka, czuć je już z daleka. Ich odmianą są kardamonki. Popularne są też korzenne warkocze i wieńce drożdżowe o smaku tych 2 przypraw.

W Szwecji i okolicach do kawy zjecie też mandelbullar - bułeczki drożdżowe z marcepanowym nadzieniem i migdałami, oprószone cukrem pudrem. Innym ciekawym dodatkiem do kawy są semle. Są to bułeczki pszenne z grubą warstwą kremu. Jego smak zależy od konkretnego regionu, ale najbardziej klasyczne są semle z kremem migdałowym i bitą śmietaną. Tradycyjnie podaje się je na głębokim talerzu, zanurzone w gorącym mleku i z laską cynamonu, ale dla wygody można też jeść je z ręki. Tak sprzedawane są obecnie najczęściej.

Oprócz deserów Szwedzi bardzo lubią przegryźć do kawy coś na słono. Dodatek wydaje się ekstrawagancki, ale naprawdę ma sens.

szybki deser z ciasta francuskiego

Czym wyróżnia się kawa po szwedzku?

Szwedzi lubią pić kawę z serem. To niekonwencjonalne połączenie nazywa się kaffeost. Małą czarną podaje się w Szwecji i w Finlandii z pieczonym serem Leipäjuusto z krowiego lub reniferowego mleka. Nazywa się go również serem chlebowym. W przekroju i konsystencji przypomina on nieco greckie, sprężyste halloumi. W smaku jest podobny do łagodnej mozzarelli połączonej ze słonawym cheddarem. W niektórych wariantach ser do kawy wytwarza się też z mleka koziego.

Najczęściej ser krojony jest w paski i wkładany do kawy - jak biszkopty do namoczenia. Ser nasiąka kawą. Niektórzy jednak lubią go ugryźć, potrzymać przez chwilę w ustach, podlać kawą i zjeść jak ciasteczko. Leipäjuusto podkreśla i wzmacnia smak małej czarnej.

złota kawa

Szwedzka kawa z jajkiem - tylko dla koneserów

Szwedzi najczęściej piją kawę przelewową lub gotowaną w kawiarce, przeważnie bez mleka. To jednak nie jest zaskakujące. Jeszcze bardziej niż ser zadziwić może inny skandynawski dodatek do kawy - jajko.

Jak zrobić kawę z jajkiem? W garnku trzeba zagotować 1 szklankę wody. Do kubka rozbija się całe jajko wraz ze skorupką. Do tego wsypuje się świeżo zmieloną kawę i miesza. Do gotującej się wody trzeba wlać kogel-mogel i gotować przez 5 minut, co chwilę mieszając. Po 5 minutach wlewamy do garnka 2 szklankę wody, gotujemy jeszcze przez 2 minuty, przecedzamy i pijemy.

Reklama

Jajko wg Szwedów neutralizuje kwaśne garbniki obecne w kawie. Z tym sposobem nawet najtańsza kawa średniej jakości staje się wg nich zdecydowanie delikatniejsza i smaczniejsza.

kawa zbożowa
Reklama
Reklama
Reklama