W tym artykule:

  1. Co zrobić, żeby babeczki się nie przypalały?
  2. Składniki na klasyczne babeczki
  3. Jak zrobić babeczki i ich nie przypalić?
  4. Ryż ratuje nie tylko babeczki
Reklama

Babeczki to bardzo szybkie wypieki, które można zrobić nawet, jak już mamy gości w domu. Nie ma ryzyka, że nie wyrosną lub że wyjdzie zakalec. Wystarczy 5 minut pracy, a potem już tylko pieczenie, a po 30 minutach te małe słodkie wypieki będą gotowe. Zdarza się jednak, że po wyjęciu z foremek, spód babeczek jest przypalony i to psuje cały efekt.

Co zrobić, żeby babeczki się nie przypalały?

Rozwiązanie jest zaskakujące, ale bardzo skuteczne. Wystarczy użyć 1 łyżki suchego ryżu na każdą babeczkę. Już widać przerażenie w oczach niektórych. Bez obaw, smak zostanie ten sam, nie wyczujecie ani odrobiny ryżowej nuty, bo ryż nie będzie nawet dotykać ciasta. Poniżej znajdziecie przepis na babeczki, które się nigdy nie przypalą.

Składniki na klasyczne babeczki

  • 270 g mąki pszennej
  • 140 g cukru lub mniej, jak kto lubi (można zastosować zamiennik, na przykład ksylitol lub erytrytol)
  • 20 cukru waniliowego lub ziarna z jednej laski wanilii
  • 100 ml oleju
  • 280 g śmietany 18%
  • 2 duże jajka lub 3 średnie
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

Jak zrobić babeczki i ich nie przypalić?

  1. Do jednej miski wbijamy jajka, wlewamy olej, dokładamy śmietanę. Mieszamy przez chwilę mikserem, można zrobić to również drewnianą łyżką. Potem dosypujemy cukier, razem z waniliowym. Ponownie miksujemy przez chwilę.
  2. Do oddzielnej miski przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Całość przesypujemy do mokrych składników. Mieszamy łyżką lub mikserem na najmniejszych obrotach.
  3. W tym momencie można dodać również owoce, które rzeczywiście warto wybrać, bo sezonowe, zerwane prosto z krzaczka są najlepsze. Na taką porcję potrzebujemy ok. 300 g owoców. Jakie to mogą być? Borówki, jagody, maliny, jeżyny, poziomki, niewielki agrest, porzeczki (ulubiony smak), wiśnie, czereśnie, a także morele, brzoskwinie, nektarynki i truskawki, które trzeba wcześniej jeszcze dodatkowo pokroić.
  4. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni Celsjusza, ustawiamy go w trybie pieczenia góra-dół.
  5. Przechodzimy do przygotowania formy. Wybieramy papilotki, warto poświęcić na to chwilę, ponieważ są one integralną częścią tego wypieku, która w znacznym stopniu wpływa na walory wizualne babeczek. Zanim ułożymy je w specjalnych otworach, musimy zrobić jeszcze jedną dodatkową rzecz. Na dno otworów, do których włożymy papilotki, wysypujemy łyżkę suchego ryżu (nie ma sensu kupować droższego, bo każdy, nawet najtańszy spełni swoją funkcję). Rozprowadzamy go równomiernie i dopiero teraz przykrywamy papilotkami. Taki prosty trik sprawi, że babeczka nigdy się nie przypali. Ryż wyciąga też nadmiar wody i tłuszcz, co zdecydowanie korzystnie wpływa na smak wypieków.
  6. Do każdej mniejszej formy przekładamy porównywalną ilość ciasta, ale nie powinno sięgać wyżej niż do ¾ wysokości. Będą rosły w czasie pieczenia i mogą „wyjść” z formy.
  7. Babeczki z ryżem na dnie blaszki pieczemy przez 25 minut, do suchego patyczka i pięknego wyrośnięcia.
ciasto bez miksera

Ryż ratuje nie tylko babeczki

Absorpcyjne właściwości ryżu znane i wykorzystywane są od lat. I nie chodzi tylko o zastosowanie kuchenne. Najbardziej znane przykłady to:

Reklama
  • ziarenka ryżu w solniczce, wchłaniają wilgoć, a tym samym sprawiają, że sól nie będzie się zbijać, a za to pozostanie zawsze sypka
  • dzięki niemu osuszymy też buty i zapobiegniemy powstaniu brzydkiego zapachu – wystarczy wsypać porcję ryżu, będzie go więcej niż w babeczkach i solniczce, dlatego warto mieć na takie okazje zapas pod ręką
  • telefon – komu się nie zdarzyło choć raz zalać telefonu, zamiast panikować i osuszać go na różne dziwne sposoby, na przykład suszarką, wystarczy zanurzyć go całkowicie w suchym ryżu, nie trzeba nawet rozbierać urządzenia, a efekt murowany
Reklama
Reklama
Reklama