W tym artykule:

  1. Jak szybciej ugotować ziemniaki?
  2. A jak gotować ziemniaki, by się nie rozgotowały?
  3. Jak gotować ziemniaki, aby nie ściemniały?
Reklama

Jak szybciej ugotować ziemniaki? W letnie dni chcemy ograniczać czas spędzony w kuchni - mało kto ma ochotę godzinami tworzyć wyrafinowane dania, gdy żar leje się z nieba. Używanie kuchenki czy piekarnika podwyższa wtedy temperaturę w pomieszczeniu i zależy nam na maksymalnym skróceniu czasu przyrządzania obiadu. To jednak nie tylko konieczność gorących dni. Czasami bardzo się spieszymy i mamy dodatkową motywację, by posiłek przygotowywać jeszcze szybciej. Jak to powtarzały nasze mamy i babcie na odwieczne jęki głodnych domowników: "No przecież do garnka nie wejdę, żeby było szybciej!". Wielu miłośników gotowania ma jednak swoje sprytne patenty na to, żeby pewne wydłużające się procesy jak najbardziej przyspieszyć. To niewiarygodne, ale da się sprawić, by szybsze było nawet gotowanie ziemniaków.

Jak szybciej ugotować ziemniaki?

Znajoma gospodyni z Białegostoku, która zazwyczaj jest dosłownie skarbnicą wszelkich kulinarnych sztuczek i patentów, przekazała mi kiedyś sprawdzone triki na to, by szybciej ugotować ziemniaki. Wiadomo oczywiście, że i tak nie będą one gotowe w 5 minut, ale jej sposoby znacząco pozwalają zaoszczędzić cenne minuty. Jak szybciej ugotować ziemniaki?

  • Kroimy ziemniaki na mniejsze kawałki. To może brzmieć jak coś najbardziej oczywistego na świecie, ale im mniejsze będą cząstki, tym szybciej ziemniaki będą gotowe. Nigdy nie kroimy ich na połówki, ani nawet na ćwiartki. Przygotowanie kartofli w jak najmniejszych kawałkach sprawi, że zyskujemy na czasie kilka dodatkowych minut.
  • Nie wrzucamy ziemniaków do zimnej wody. Znacznie lepiej wrzucić je na wrzątek - to sprawi, że zaczną mięknąć od razu. Dzięki temu nie tylko ugotują się szybciej, ale również stracą mniej cennych składników odżywczych. Rozpoczęcie procesu gotowania w lodowatej wodzie sprawia, że straty witamin i minerałów są dużo większe.
  • Ziemniaki gotujemy pod przykrywką - to kolejny fakt, który pozornie wydaje się oczywisty, ale jednak nie dla wszystkich. Gotowanie bez pokrywki nie tylko zwiększa temperaturę w pomieszczeniu, ale również znacznie wpływa na wydłużenie gotowania.
  • Do wody dodajemy łyżkę masła - to inny trik, dzięki któremu kartofle zmiękną dużo szybciej.
  • Jeśli nie zależy nam na walorach estetycznych (bo np. i tak wykorzystamy później kartofle do puree ziemniaczanego), możemy kawałki ziemniaków ponakłuwać widelcem. Wtedy gorąca woda szybciej dostanie się do wnętrza.

A jak gotować ziemniaki, by się nie rozgotowały?

Jest też odwrotny problem niż przyspieszenie czasu gotowania ziemniaków. Czasem wystarczy dosłownie chwila nieuwagi, by kartofle się rozgotowały. Granica pomiędzy niedogotowanymi, za twardymi okazami, a tymi które będą niesmaczne i rozpadające się, jest naprawdę cienka. Jak zatem zapobiec rozgotowaniu ziemniaków?

  • Podczas gotowania ziemniaków, dodajemy do wody odrobinę soku wyciśniętego z cytryny. Dzięki temu nie rozpadną się w wodzie, a dodatkowo będą mieć ładny kolor.
  • Inną opcją jest dodanie odrobiny octu. Tutaj trzeba jednak zachować ostrożność, bo ten dodatek zmieni smak gotowanych ziemniaków. Wiele osób jednak doceni tę wyraźną nutę smakową, która może przypaść do gustu koneserom wyrazistych dań.

Jak gotować ziemniaki, aby nie ściemniały?

Niektórzy mają jeszcze inny problem - czasem ziemniaki podczas gotowania stają się ciemne, co potrafi zepsuć walory estetyczne gotowego dania, zwłaszcza jeśli np. potrzebujemy kartofelków do sałatki ziemniaczanej na sposób niemiecki.

Reklama
  • Do wody, w której dodajemy ziemniaki, można wrzucić liść laurowy. Dzięki niemu kartofle nie staną się sinawe.
  • Innym dobrym dodatkiem jest szczypta kwasku cytrynowego - tak samo jak wymieniona wcześniej cytryna, sprawi on że ugotowane kartofelki będą miały ładny, świeży kolor, zamiast sinawej poświaty.
  • Wspomniana przeze mnie na początku artykułu gospodyni z Białegostoku, radzi aby do wody dodać dosłownie odrobinę mleka. To inny sprytny patent na to, żeby ziemniaki nie stały się ciemne ani sine.
Reklama
Reklama
Reklama