Z tym trikiem lepienie pierogów idzie jak z płatka. Podpatrzyłam w barze mlecznym
W tym artykule:
- Jak zrobić ciasto na pierogi, które dobrze się lepi?
- Jak lepić pierogi, aby były szczelne?
- Jak dobrze gotować pierogi?
Pierogi to jedno z ulubionych polskich dań, a przygotowywać je można na dziesiątki przeróżnych sposobów. Różnią się one nie tylko farszami, ale i samym ciastem, bo każda gospodyni zagniata taką masę na swój własny sposób. Bazą zawsze jest mąka i woda, jednak w poszczególnych recepturach pojawiają się także różne dodatki, dzięki którym masa pięknie się klei w szczelne pierożki. Zobaczcie więc, jak zrobić ciasto na pierogi i w jaki sposób sklejać je, aby nic nie wypadało z niego podczas gotowania.
Jak zrobić ciasto na pierogi, które dobrze się lepi?
Aby ciasto na pierogi wyszło idealnie elastyczne i mięciutkie, najpierw należy wybrać dobry rodzaj mąki. Jaka mąka jest najlepsza na pierogi? Choć niektórzy zwracają na to zbyt dużej uwagi i sypią taką mąkę, jaką akurat mają pod ręką, to prawdą jest, że najlepiej sprawdzi się tutaj mąka typu 450 lub 500. To właśnie z nich ciasto na pierogi wychodzi najdelikatniejsze i najbardziej mięciutkie.
A gdy macie już dobrą mąkę, wystarczy już tylko dolać do niej wody. Ważne jest tylko, aby wymieszać mąkę z bardzo gorącą wodą, bo to właśnie ona aktywuje gluten, dzięki któremu ciasto staje się bardziej plastyczne. Do tego już tylko szczypta soli i na tym można by było skończyć listę składników, ale warto dodać do ciasta na pierogi 1 łyżkę roztopionego masła, a wtedy masa będzie lepiej się lepiła.
Gdy już dokładnie wyrobicie wszystkie składniki, często od razu bierzecie się za wałkowanie, ale bardzo ważnym jest, aby najpierw zawinąć ciasto w folię i odstawić je na około 20-30 minut, aby nabrało właściwej konsystencji.
Jak lepić pierogi, aby były szczelne?
Gdy ciasto na pierogi "odpocznie" już pod folią, można brać się za wałkowanie. Najlepiej zrobić to możliwie najcieniej, bo wtedy pierożki będą miały przyjemnie delikatne ciasto, które nie przykryje smaku farszu. Aby cienko rozwałkować masę, warto podsypać blat mąką i użyć porządnego wałka. Potem zostaje już tylko wycinanie z ciasta kółeczek szklanką i faszerowanie każdego placuszka nadzieniem. Czasem jednak brzegi ciasta nie chcą się zlepić, a w tym celu warto zastosować prostą sztuczkę doświadczonych gospodyń. Chodzi tu o to, aby najpierw lekko zwilżyć dłonie i dopiero wtedy zlepiać brzegi pierożków.
Dzięki temu masa idealnie się sklei, a schowany w środku farsz nie wypłynie podczas gotowania. A jeśli nie chcecie moczyć całych dłoni, to po prostu przygotujcie sobie małą miseczkę z wodą i pędzelek, a przy klejeniu każdego pierożka, delikatnie smarujcie brzegi ciasta.
Jak dobrze gotować pierogi?
Gotowanie pierogów to nic trudnego, jednak i tutaj trzeba pamiętać o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze, wybieramy do tego duży garnek, a pierożki zawsze wrzucamy na wrzącą wodę. Oczywiście musi być ona wcześniej posolona, ale niektórzy dodają też do niej odrobinę tłuszczu, a to jest zupełnie niepotrzebne. Zrezygnujcie więc z tego dodatku i po prostu zanurzcie pierożki w słonym wrzątku i cierpliwie czekajcie aż wypłyną na wierzch. Od tego czasu z zegarkiem w ręku odliczamy 3 minuty.
Ważne jest też, żeby nie wrzucać do garnka zbyt wiele pierogów na raz, bo wtedy mogą się one posklejać. Mówi się, że idealną ilością jest 100 g pierogów na każde pół litra wody, ale mało kto waży pierożki przed gotowaniem, więc po prostu starajcie się ocenić na oko, ile pierogów wrzucić do garnka, by każdy z nich miał miejsce na swobodne pływanie w wodzie.
