W tym artykule:

  1. Jak przygotować mrożoną rybę do smażenia?
  2. Jak zrobić dobrą panierkę do ryby?
  3. Co zrobić, żeby panierka nie odchodziła od ryby?
Reklama

Wszyscy miłośnicy smażonej ryby wiedzą jak ciężko czasem się ją smaży. Odpadająca panierka odbiera wygląd daniu, a nam psuje całą przyjemność z gotowania. Co więc zrobić, aby ułatwić cały ten proces? Okazuje się, że kluczem do sukcesu jest pewien babciny trik. Zobaczcie, co dodać do panierki, aby dobrze przykleiła się do ryby i wyszła maksymalnie chrupiąca.

Jak przygotować mrożoną rybę do smażenia?

Zanim zabierzemy się za panierowanie i smażenie, musimy odpowiednio przygotować filety. Używając mrożonej ryby, najlepiej wyjąć ją z zamrażarki już wieczór wcześniej i schować do lodówki. Kolejnego dnia należy wyciągnąć ją stamtąd na 30 minut przed smażeniem, aby złapała temperaturę pokojową. Takie powolne rozmrażanie pozwoli uniknąć szoku termicznego i sprawi, że konsystencja mięsa będzie znacznie lepsza.

Nie można też zapomnieć, że rozmrożone filety zawsze trzeba osuszyć przed panierowaniem. Najlepiej zrobić to delikatnie dociskając je ręcznikiem papierowym. Ten proces zajmie tylko chwilę, a dzięki niemu panierka będzie znacznie lepiej trzymała się ryby.

Jak zrobić dobrą panierkę do ryby?

Równie ważne jest to, w czym obtacza się rybę do smażenia. Najczęściej panierujemy ją w mące, jajku i bułce tartej, jednak ta mieszanka niezbyt dobrze trzyma się mięsa i często odpada w trakcie smażenia. Jest jednak pewien sposób, aby udoskonalić tę recepturę. Wystarczy wykorzystać pewien stary babciny trik i wymieszać mąkę pszenną z kukurydzianą w stosunku 5:1. Dobrym wyborem będzie też miks mąki ziemniaczanej i kukurydzianej w tych samych proporcjach.

smażenie ryby

Co zrobić, żeby panierka nie odchodziła od ryby?

Kiedy mamy już gotową panierkę, kolejnym krokiem jest smażenie i tutaj też powinniśmy zwrócić uwagę na kilka ważnych czynników. Ryba w panierce wyjdzie idealnie, jeśli będziemy pamiętać, aby:

Reklama
  • wrzucać rybę na porządnie rozgrzany tłuszcz (najlepiej używać oleju rzepakowego lub słonecznikowego albo masła klarowanego),
  • wlać na patelnię tyle tłuszczu, aby jego poziom sięgał co najmniej do połowy grubości fileta,
  • unikać wielokrotnego przewracania ryby. Najlepiej zrobić to tylko raz, kiedy jedna strona już się pięknie zarumieni.
Reklama
Reklama
Reklama