Jak zrobić miękkie naleśniki, które dobrze się zawijają i długo nie wysychają po usmażeniu? Wystarczy dorzucić do klasycznej receptury 1 niecodzienny składnik. To coś bardzo taniego i popularnego, co wszyscy mamy w kuchniach, jednak mało kto wpadłby na to, żeby wzbogacać tym ciasto naleśnikowe. Okazuje się jednak, że to genialny pomysł, który zdecydowanie warto wprowadzić w życie. Już po pierwszym kęsie pokochacie tak przygotowane placuszki.

Reklama

Jak zrobić naleśniki inaczej?

Niemal każdy klasyczny przepis na naleśniki to mleko, jajko i mąka. Do tego niektórzy wlewają jeszcze wodę gazowaną, a inni dodają trochę oleju lub roztopionego masła. Wszystkie te wariacje przebija natomiast stara babcina receptura, o której mało kto słyszał. Chodzi bowiem o to, aby dodać do ciasta naleśnikowego surowe zblendowane ziemniaki, a dzięki temu masa będzie znacznie smaczniejsza i bardziej delikatna.

Przygotowane w ten sposób naleśniki ziemniaczane wprost rozpływają się w ustach i idealnie sprawdzają się z przeróżnymi wytrawnymi farszami. Będą więc do nich pasowały zarówno pieczarki, jaki i szpinak, kapusta czy mięso. Można z nich też zrobić pyszne krokiety Tomasza Strzelczyka.

naleśniki

Prosty przepis na naleśniki ziemniaczane

Składniki:

  • 300 g ziemniaków
  • 200 ml mleka
  • 4 łyżki oleju + do smażenia
  • 120 g mąki
  • 1 cebula
  • 1 jajko L
  • sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:

Reklama

Ziemniaki obieramy, kroimy w kostkę, a następnie blendujemy razem z cebulą na jednolitą masę. Następnie dolewamy mleko, wbijamy jajko i wsypujemy przesianą mąkę. Wszystko dokładnie miksujemy, a na koniec dolewamy olej i ponownie łączymy. Jeśli masa będzie zbyt gęsta, dolejcie w tym momencie odrobinę wody. Gotowe ciasto na naleśniki ziemniaczane smażymy na rozgrzanej patelni z odrobiną tłuszczu aż będą rumiane z obu stron.

Reklama
Reklama
Reklama