Zastanawiacie się, jak zrobić mięciutkie, puszyste kopytka niczym z babcinej kuchni? Nie musicie szukać wymyślnych przepisów i dodawać ekstra składniki. Wystarczy, że ugotujecie ziemniaki w odpowiedni sposób, a konsystencja i smak gotowych kluseczek będą 10x lepsze. Zobaczcie, na czym polega cały myk, a staniecie się prawdziwymi mistrzami robienia kopytek.

Reklama

Jak zrobić kopytka, żeby były miękkie i delikatne?

Tradycyjny przepis na kopytka najczęściej robi się z wczorajszych ziemniaków, które zostały z obiadu. Zwykle są to więc zwykłe kartofle gotowane w osolonej wodzie, jednak jest pewien sposób, aby podkręcić ich smak i strukturę. Otóż gotując ziemniaki, warto dolać do wrzącej wody trochę mleka, a dzięki temu po ugotowaniu staną się jeszcze smaczniejsze i bardziej kremowe. Kopytka przygotowane z takich tuczonych kartofli z mlekiem nabierają wyjątkowej delikatności i dosłownie rozpływają się w ustach.

Ile mleka wlać do gotowania ziemniaków? Na wodę do ugotowania 1 kg warzyw w zupełności wystarczy pół szklanki nabiału. Zobaczcie przepis krok po kroku i sami spróbujcie, a różnicę poczujecie od razu.

Najprostszy przepis na kopytka

Składniki:

  • 1 kg ziemniaków,
  • 3 l wody,
  • pół szklanki mleka,
  • 200 g mąki pszennej,
  • 1 łyżka maki ziemniaczanej,
  • 1 jajko,
  • 1 łyżka soli.

Przygotowanie:

Ziemniaki obieramy i myjemy, a następnie kroimy na połówki. Obrane kartofle wrzucamy do garnka i zalewamy wodą, mlekiem oraz dodajemy 1 łyżkę soli. Gotujemy warzywa do miękkości, a następnie odcedzamy, tłuczemy na gładkie puree i odstawiamy do ostygnięcia.

Wystudzone tłuczone ziemniaki mieszamy z jajkiem oraz mąką pszenną i ziemniaczaną. Wyrabiamy wszystko na gładką, jednolitą masę, a następnie rolujemy ciasto w wałeczki i kroimy nożem na ukos.

Reklama

Gotowe kopytka gotujemy na małej mocy palnika przez około 2 minuty od momentu wypłynięcia. Podajemy gorące, polane solo z masełkiem lub jako dodatek do mięs czy gulaszu.

Reklama
Reklama
Reklama