Farsz tych naleśników jest bez sera, a nikt się nie pozna. Smakują 10x lepiej z pomocą blendera z Lidla
W tym artykule:
- Blender z Lidla - niezawodny pomocnik w domu
- Jak zrobić naleśniki bez sera z pyszną wkładką? Prosty przepis
W moim domu zawsze stawialiśmy na eksperymenty. To właśnie z nich wychodziły najlepsze dania, które potem zostały dopisane do rodzinnego menu. I tak, nie wyobrażam sobie zupy dyniowej bez mleka roślinnego z migdałów, kiedy zabrakło tego kokosowego. Dodatkowo uwielbiamy kluski leniwe na bazie ricotty, gdy zabrakło klasycznego twarogu. Te naleśniki was zachwycą. Przywrócą czar wspomnień z dzieciństwa, nawet dwukrotnie! Z pomocą tego blendera z Lidla zrobicie je znacznie szybciej!
Blender z Lidla - niezawodny pomocnik w domu
Lubię wykorzystywać blendery w mojej kuchni. Pomagają w szybszym przyrządzeniu zupy krem, musów, smoothie czy deserów. Tak samo jest z farszem czy płatami naleśnikowymi. Ten z Lidla zachwycił mnie swoją wydajnością oraz możliwością przechowywania składników w specjalnym pojemniku. Nadaje się do do miksowania i przygotowywania przecierów oraz idealnych koktajli.
W zestawie praktyczny kubek do smoothie, który polecam wypełnić arbuzem, szczyptą soli oraz ogórkiem - idealny izotonik na upalne dni! Mamy również przycisk Turbo umożliwiający intensywne mieszanie pulsacyjne, co przyda się w przypadku mrożonych kostek ze składnikami. Z wysokowydajnym silnikiem o mocy 600 W zrobicie znacznie więcej, niż wam się wydaje!
Jak wspominają zadowoleni Klienci na stronie Lidl.pl:
Znakomity stosunek cena/jakość. Zakupy w Lidlu to przyjemność, jeszcze się nie zawiodłem.
Estetyka, łatwość w obsłudze, bezproblemowe utrzymanie w czystości.
Wygodny w użyciu, doskonały do przechowywania gotowego produktu. Wybrałam ten produkt ze względu na mały rozmiar.
Mocny solidny blender, dobrze leży w dłoni. Polecam.
Jak zrobić naleśniki bez sera z pyszną wkładką? Prosty przepis
Naleśniki to smak dzieciństwa dla wielu z nas. Doskonale smakują zarówno z farszem wytrawnym, jak i tym na słodko. Moja mama jest mistrzynią w ich przyrządzeniu, Nauczyła mnie, jak robić cienkie płaty, aby smakowały najlepiej. Jej sekretem jest ilość jajek oraz użyta mąka.
Przeważnie ta orkiszowa lub bezglutenowa. Dodatkowo nie zapomina o soli i odrobinie gazowanej wody. Farsz, który nie powstaje na bazie białego sera, również jest biały. To domowy ryż na mleku, który zwykle ląduje w parze z duszonymi jabłkami w cynamonie. Jeżeli macie ochotę na takie naleśniki, sprawdźcie przepis poniżej:
Składniki:
- 2 jajka,
- 2 szklanki mąki,
- 2 szklanki mleka,
- pół szklanki wody gazowanej,
- szczypta soli,
- 300g ryżu+szklanka mleka,
- 2 łyżki cukru,
- olej do smażenia.
Przygotowanie:
Farsz naleśnikowy możecie przygotować zarówno w klasycznej wersji, jak i zmiksowanej - możecie wypróbować obie i sprawdzić, co wam będzie lepiej smakowało. Mąkę dokładnie przesiejcie i połączcie z jajkami i mlekiem. Doprawcie solą. Dodajcie wodę gazowaną. Zmiksujcie za pomocą blendera. Usmażcie płaty naleśnikowe na patelni naleśnikowej, aż do wykończenia ciasta na naleśniki.
Następnie Ugotujcie ryż w mleku cały czas sprawdzając, czy nie przypala się. Możecie włożyć do garnka również ten parboiled czy wstępnie ugotowany al dente. Jeżeli chcecie, aby masa była bardziej kremowa, dodajcie masło.
Po uzyskaniu puszystej masy, wyciągnijcie z garnka do przestygnięcia - zmiksujcie lub nie. Nałóżcie farsz do naleśników i podawajcie ze śmietaną lub z musem jabłkowym z cynamonem.
