Genialny deser w 5 minut. Potrzebujecie tylko mleko skondensowane, migdały i kakao
Jesienne wieczory warto umilać sobie czymś słodkim. Ale mało komu chce się po długim dniu piec serniki, czy inne ciasta wymagające dużego nakładu pracy i składników. Najlepszy deser to taki, który można zrobić z kilku składników, szybko i bez dużego wysiłku. Jeśli lubicie desery z mlekiem skondensowanym i czekoladą, ten przepis będzie dla was idealny. A dzięki temu, że robi się go tak prosto, będziecie go powtarzać na okrągło.
Jeśli lubicie blok czekoladowy, ten deser polubicie jeszcze bardziej. Robi się go błyskawicznie, a po wyjęciu z lodówki nie robi się twardy, tylko nadal pozostaje lekko mięciutki, dzięki czemu z przyjemnością wgryza się w każdy słodki kawałeczek tego przysmaku.
Czekoladowy deser z mlekiem skondensowanym i migdałami
Przygotujcie:
- 200 gram migdałów
- 380 g. mleka skondensowanego
- 100 g. gorzkiej czekolady
- 20 g. masła
Do gotującej się wody wrzućcie 200 g migdałów i gotujcie 3 minuty. Odlejcie wodę i gdy lekko przestygną obierzcie je ze skórki naciskając delikatnie każdy orzech. Skórka powinna zejść bez problemu. Obrane migdały wrzućcie na patelnie i chwilę smażcie, by wyschły i lekko się podprażyły.
Do rondelka wlejcie mleko skondensowane i pokruszoną gorzką czekoladę. Podgrzewajcie na małym ogniu, ciągle mieszając aż czekolada całkowicie się rozpuści w mleku. Dodajcie masło i dalej intensywnie mieszajcie. Do jednolitej masy czekoladowej dorzućcie całe migdały i jeszcze przez minutę mieszajcie całość na delikatnym ogniu.
Przygotujcie niewielką formę silikonową. Masę wyłóżcie do formy, wyrównajcie, przykryjcie folią i włóżcie do lodówki do całkowitego ostygnięcia.
Po wyjęciu z lodówki odwińcie folię, a deser pokrójcie na małe kosteczki na jeden kęs.
Rada
Jeśli nie lubicie migdałów, możecie je zamienić na inne orzechy. Możecie też dorzucić żurawinę, rodzynki, albo inne dodatki, które lubicie najbardziej.
