Jeszcze bardziej puszyste naleśniki. 1 dodatkowy składnik sprawia, że wychodzą cudownie gładkie

Często smażycie naleśniki, ale wciąż szukacie idealnej receptury, dzięki której będą rozpływały się w ustach? Ten prosty trik sprawi, że przestaniecie przeglądać wszystkie inne przepisy. Okazuje się, że gwarancją lekkich jak puch placków jest pewien tani i bardzo popularny proszek.
Co zrobić, aby ciasto na naleśniki było bardziej puszyste?
Wystarczy dodać do ciasta skrobię ziemniaczaną rozpuszczoną we wrzątku, a naleśniki będą miękkie i puszyste jak obłoczki. Ważne są jednak proporcje, dlatego trzeba pamiętać, aby oba te składniki wymieszać 1:1. Na porcję naleśników z 1 szklanki mąki pszennej i dwóch jajek wystarczy tylko pół szklanki skrobi, wymieszanej z połową szklanki wrzątku. Taki duet porządnie mieszamy, a następnie dolewamy do roztrzepanych jajek z mlekiem i olejem. Wszystkie mokre składniki dokładnie łączymy i dopiero na koniec wsypujemy mąkę. Warto robić to partiami, ciągle mieszając, aby ciasto było gładkie i bez żadnych grudek.

Dlaczego ciasto na naleśniki nie wychodzi?
Testujecie różne przepisy, ale naleśniki wychodzą wam twarde, suche lub gumowate? Przyczyną mogą być nieodpowiednie składniki, pomylone proporcje lub zła technika smażenia. Najpopularniejsze błędy, przez które naleśniki nie wychodzą to:
- gumowate naleśniki - za dużo jajek w cieście,
- suche naleśniki - smażenie na zbyt słabo rozgrzanej patelni,
- twarde naleśniki - za mało tłuszczu w cieście,
- naleśniki się rwą - ciasto jest za rzadkie,
- naleśniki przywierają do dna i nie da się ich odwrócić - zbyt mocno rozgrzana patelnia.

