Karp w galarecie to nie wszystko. Robert Makłowicz marynuje go w nietypowym składniku

Karp to niekwestionowany król wigilijnego stołu i nie może zabraknąć go wśród 12 tradycyjnych potraw. Nie wszyscy jednak przepadają za najpopularniejszą wersją w galarecie. Robert Makłowicz proponuje więc wersję smażoną w panierce, jednak z pewnym nietypowym twistem. Sprawdźcie, jak znany i lubiany kulinarny autorytet zamienia klasyczne danie w prawdziwy rarytas.
Jak zrobić karpia niczym Robert Makłowicz?
Sekretem kucharza jest odpowiednia marynata. Choć jej skład jest banalnie prosty, gdyż zawiera tylko 2 produkty, to połączenie to może być dla wielu zaskakujące. W czym moczyć karpia przed smażeniem? Otóż Robert Makłowicz zalewa go jasnym piwem z dodatkiem ziaren ziela angielskiego. Tak przygotowaną mieszankę zostawia następnie na co najmniej godzinę (a najlepiej nawet na kilka godzin) i dopiero wtedy bierze się za panierowanie.
Taka marynata działa podobnie jak moczenie karpia w mleku, gdyż skutecznie pozbawia rybę mulistego zapachu i posmaku. Piwo ma jednak dodatkową funkcję, gdyż alkohol przy okazji zmiękcza rybie mięso, przez co staje się ono niezwykle delikatne i dosłownie rozpływa się w ustach.

Karp w piwie według Roberta Makłowicza - przepis
Składniki:
- 4 dzwonka karpia
- 0,5 litra jasnego piwa
- garść ziela angielskiego (kilkanaście ziarenek)
- 2 jajka
- mąka
- bułka tarta
- sól i świeżo zmielony pieprz
- masło klarowane
Przygotowanie:
1. Rybę zalewamy piwem z dodatkiem lekko rozgniecionego ziela angielskiego i odstawiamy na co najmniej godzinę, a najlepiej kilka godzin.
2. W jednej misce przygotowujemy rozmącone jajka z odrobiną wody, w drugiej mąkę doprawioną solą oraz pieprzem, a w trzeciej bułkę tartą.
3. Karpia najpierw obtaczamy w mące (lekko strzepujemy jej nadmiar), a następnie w jajku i bułce.
4. Opanierowane kawałki ryby od razu wrzucamy na rozgrzane masło klarowane i smażymy z obu stron na rumiano.
5. Gotową rybę wyjmujemy na ręcznik papierowy, aby odsączyć ją z nadmiaru tłuszczu.

