Zostały wam resztki warzyw z poprzedniego obiadu? Macie niewiele czasu, ale chcielibyście zaskoczyć gości pysznym i tanim obiadem? Wykorzystajcie patent na ziemniaczane klopsiki, które wprost rozpływają się w ustach. Wykorzystajcie ziemniaki z poprzedniego dnia, najlepiej te mączyste. Powinny być odparowane z wody tak, aby nie wytrącała się wilgoć podczas rolowania kotletów. To danie smakuje tak dobrze, ze nikt nie zorientuje się, że jest bez dodatku mięsa. Sprawdźcie koniecznie.

Reklama

Jak zrobić chrupiące kotlety z ziemniaków, pora i kapusty pekińskiej?

Złociste kuleczki przypominające delikatne pulpety, to doskonały pomysł na obiad. Nie uwierzycie, jak szybko się je robi.

Składniki:

  • 500 g ziemniaków, najlepiej w typie C,
  • 200 g pora świeżego,
  • 300 g kapusty pekińskiej,
  • szczypta soli,
  • szczypta pieprzu,
  • 3 łyżki bułki tartej,
  • łyżka mleka,
  • olej do smażenia.

Przygotowanie:

Ziemniaki ugotujcie w osolonej wodzie lub użyjcie tych, które pozostały wam z poprzedniego dnia. Pokrójcie por w mniejsze plasterki i podsmażcie na złoty kolor na patelni. Dodajcie posiekaną kapustę pekińską. Duście pod przykryciem przez około 10 minut.

Ziemniaki przeciśnijcie przez praskę dwukrotnie. Następnie połączcie wszystkie składniki i przełóżcie do malaksera. Dokładnie zblendujcie. Formujcie niewielkie klopsiki o jednakowej wielkości. Smażcie na złoty kolor przez około 5 minut.

Możecie podawać je z dodatkiem mizerii, surówki z marchewki lub kiszonej kapusty. Inną propozycją jest zapieczenie w naczyniu żaroodpornym pod pierzynką z sera żółtego w formie zapiekanki.

Z czym podawać kotlety ziemniaczane?

Kotlety ziemniaczane mogą być wypełnione białym serem, cebulą lub kapustą. Wszystko zależy od pozostałych składników, których użyjemy. Nie warto łączyć ziemniaków z puree z groszku czy kalafiora, gdyż wyjdą zbyt mdłe. Opcjonalne dosalanie nic nie pomoże.

Podsmażane kotlety podawajcie z surówkami lub kwaśną śmietaną. Te ostatnie będą w smaku przypominać pierogi ruskie, które mają wielu zwolenników. Nie bójcie się okrasić ich ciętym szczypiorkiem czy siekaną pietruszką.

Reklama

Jeżeli zbyt mocno spieczecie skórkę pulpetów, warto przełożyć je do naczynia żaroodpornego i dolać wody. W ten sposób zmiękczycie je z zewnątrz. Przypalone kawałki schowacie pod sosem z domowego leczo czy pomidorów w puszce.

Reklama
Reklama
Reklama