Marynuję ogórki w sosie sojowym i wychodzą lepsze niż małosolne. Babciny przepis może się schować

W tym artykule:

1. Marynowane ogórki po azjatycku
2. Przepis na ogórki w sosie sojowym
3. Do czego podać ogórki marynowane w sosie sojowym?

Mogłoby się wydawać, że kiszenie i marynowanie warzyw to typowo polska tradycja wynikająca z potrzeby robienia zapasów na historycznie długą i srogą zimę. Ale pikle w różnych wersjach robi się na całym świecie. W tym roku wykorzystajcie pierwsze ogórki gruntowe do zrobienia koreańskiego przysmaku. Do słonej zalewy warto dorzucić papryczkę chili, żeby wyszły przyjemnie pikantne. Można je chrupać do kanapki lub obiadu już na drugi dzień. Zamieńcie klasyczne małosolne lub konserwowe na rewolucyjne ogórki w sosie sojowym.

Marynowane ogórki po azjatycku

Najprostszy przepis na koreańskie piklowane warzywa (nie tylko ogórki, można te zrobić w ten sposób marynowany czosnek, rzodkiewkę, cukinię lub bakłażany) składa się z zalewy na bazie 3 składników: octu, cukru i sosu sojowego. Do słoika można włożyć jeszcze imbir i wodorosty kombu (to dobre źródło umami). Spotkacie się też z przepisami na ogórki azjatyckie w stylu jangajji w bardziej rozbudowanej wersji, z:

• gochujang – czyli marynowane w pikantnej paście z czerwonej papryki, z dodatkiem fermentowanej soi i ryżu,
• koreańską wersją pastą miso – produkowaną ze sfermentowanej soi i zalewy solnej.

Niech nie zrażą was jednak obco brzmiące nazwy, bo pomysł na ogórki w sosie sojowym jest w gruncie rzeczy bardzo prosty i dodatki warto dobierać do własnych preferencji. Jeśli chcecie, zamieńcie papryczki chili na nasz rodzimy, a równie pikantny, korzeń chrzanu. Zamiast wodorostów kombu wypróbujcie czosnek niedźwiedzi lub postawcie na proste elementy w postaci białej cebuli i marchewki.

Przepis na ogórki w sosie sojowym

Składniki na 4 słoiki o pojemności 450 ml:

• 1 kg ogórków gruntowych
• 1 średnia cebula
• 4 zielone papryczki chili
• 2 szklanki wody
• 1 szklanka sosu sojowego
• ½ szklanki cukru
• ½ szklanki octu

Przygotowanie:

1. Dokładnie myjemy i wyparzamy słoiki. Odstawiamy je, żeby całkowicie wyschły. Upewniamy się, że szkło nie jest wyszczerbione, a zakrętki nie mają śladów rdzy. Można wykorzystać zarówno tradycyjne słoiki, jak i typu weck, z kauczukową uszczelką i wieczkiem na zacisk.
2. Myjemy ogórki. Warto dokładnie wyczyścić je szorstką stroną gąbki. Kroimy je w plastry lub dowolne kawałki na jeden kęs. Przyjmą wtedy od razu formę sałatki, którą wystarczy wyjąć ze słoika i zaserwować. Papryczkę chili myjemy i plasterkujemy. Jeśli obawiamy się, że będą zbyt ostre, możemy część z nich najpierw przepołowić i usunąć z nich nasiona oraz błonki. Cebulę obieramy i siekamy w piórka. Rozkładamy przygotowane warzywa do słoików.
3. Przygotowujemy zalewę. Zagotowujemy 2 szklanki wody z sosem sojowym, cukrem i octem (może być spirytusowy 10%, ale sprawdzi się też ryżowy). Mieszamy, aż rozpuszczą się wszystkie kryształki cukru.
4. Zalewamy ogórki gorącą marynatą sojową. Pamiętajmy, żeby zostawić co najmniej 3 cm odstępu od rantów. Szczelnie zakręcamy słoiki. Odstawiamy je do góry dnem. Kiedy wystygną, sprawdzamy, czy dobrze się zawekowały – wieczko powinno zassać się do wewnątrz. Nie ma potrzeby pasteryzowania ogórków w sosie sojowym. Możemy też przygotować mniejszą porcję na spróbowanie i nie zamykać szczelnie słoiczka. Powinien być wtedy przechowywany w lodówce.

Do czego podać ogórki marynowane w sosie sojowym?

Jeśli chcemy zagłębić się w azjatyckie zwyczaje kulinarne, możemy podać marynowane ogórki skropione olejem sezamowym i posypane prażonymi nasionami sezamu. Najlepiej pasują do koreańskich dań z grilla, na przykład bulgogi (paski wołowiny w słodko-pikantnej glazurze). Ale pikle w sosie sojowym można równie dobrze podawać tak samo jak tradycyjne ogórki konserwowe, na przykład do:

• klasycznego gulaszu wieprzowego,
• dań z ryżem, między innymi z sosem słodko-kwaśnym,
• zapiekanki ziemniaczanej,
• kotletów mielonych lub schabowych,
• przekąsek imprezowych, takich jak minikanapeczki lub koreczki z kabanosem.