Nie z ryżem, nie z kaszą gryczaną. Delikatny farsz do gołąbków robię z innych drobinek

W tym artykule:
To jedno z tradycyjnych dań w polskiej kuchni. Każda gospodyni wie, jak się je robi. Ale samo mięso nie wystarczy, koniecznie trzeba dodać do niego ryż, który wiąże nadzienie i zagęszcza je. Kasza gryczana pełni tę samą funkcję. Jednak zarówno jeden, jak i drugi wypełniacz wpływają na smak. Są ludzie, którzy nie znoszą ryżu i tacy, którzy nie znoszą charakterystycznego posmaku kaszy gryczanej. Dlatego my stawiamy na gołąbki z kaszą manną, które są bardzo delikatne w smaku, a dodatkowy składnik jest prawie niewyczuwalny.
Z czym podawać gołąbki?
Opcji jest kilka, każdy ma swoją ulubioną. Niektórzy dodatki dobierają w zależności od nastroju lub czasu, jakim dysponują, bo nie zawsze możemy jeszcze coś ugotować, a sięgnąć po kromkę chleba jest o wiele łatwiej. Ale są też tacy, którzy dopuszczają tylko jedną, najlepszą formę i nic nie muszą zmieniać w swoim jadłospisie. Ale jak odgrzewamy gołąbki któryś raz z rzędu, to zwyczajnie potrzebujemy odmiany. I w takiej sytuacji można postawić na:
- kromkę świeżego chleba lub bułeczki
- ziemniaki z wody, podane w całości lub utłuczone, całość koniecznie powinna być posypana koperkiem lub ewentualnie szczypiorkiem
- puree ziemniaczane lub z dodatkiem innych warzyw
- frytki, najlepiej domowe
- ulubioną kaszą
- ryżem
- kluski śląskie
- kopytka
Składniki na gołąbki z kaszą manną
- 1 główka kapusty
- 500 g wieprzowego mięsa mielonego
- 170 g kaszy manny
- 1 jajko
- 1 cebula
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
- opcjonalnie: 500 ml passaty pomidorowej i 1 ząbek czosnku
Jak zrobić gołąbki z kaszą manną?
- Z kapusty zdejmujemy wierzchnie liście. Potem wycinamy głąb. Kapustę trzeba gotować mniej więcej przed 10 minut. Delikatnie zdejmujemy liście. W razie potrzeby ostrożnie odcinamy fragmenty, które pozostały twarde. Robimy to delikatnie, żeby nie przedziurawić liści, bo to one mają za zadanie zatrzymać farsz w środku.
- Z cebuli zdejmujemy łupię. Siekamy w dość drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej i szklimy cebulę na małym ogniu. Mieszamy do czasu do czasu, bo nie powinna się przypalić.
- Zmielone mięso przekładamy do miski. Możemy też kupić kawałek łopatki i zmielić je samodzielnie, różnica będzie wyczuwalna w smaku. Do mięsnej masy wbijamy jajko, dosypujemy sól i pieprz do smaku. W tym momencie dosypujemy również kaszę manną. Dokładamy też przestudzoną, zeszkloną cebulę.
- Mieszamy farsz do gołąbków. Niewiele osób to lubi, ale najlepiej jest to zrobić ręcznie. Żeby nieco lepiej znieść tę nieprzyjemną czynność, warto włożyć jednorazowe rękawiczki. Pominiemy też konieczność żmudnego czyszczenia dłoni i paznokci.
- Liść kapusty rozkładamy płasko, wypukłą częścią do dołu. Nakładamy porcję mięsa. Krawędzie liścia składamy do środka, a następnie całość rolujemy. Czynność tę powtarzamy do skończenia składników.
- Surowe gołąbki z kaszą manną układamy w garnku. Zalewamy je wodą (można też postawić na bulion warzywny, jeśli akurat mamy go pod ręką) i solimy do smaku. W tym momencie można jeszcze wrzucić 2 listki laurowe i 5 kuleczek ziela angielskiego, ale nie jest to konieczne.
- Garnek z gołąbkami przykrywamy i dusimy na małym ogniu, mniej więcej przez 40 minut. Jeśli obawiamy się, że przypalą, dno można wyłożyć liśćmi kapusty, które zostały.
- Na talerze można nałożyć gołąbki w sosie własnym lub z prostym sosem pomidorowym. Najłatwiej będzie użyć passaty, przecisnąć ząbek czosnku, dosypać sól i pieprz według uznania. Gołąbki z pomidorami gotujemy jeszcze przez chwilkę.


