Śledzie na pomarańczach to mój świąteczny przebój. 2 dodatki robią całą robotę
Gdy znudzą się wam już śledzie w oleju, pod pierzynką, po japońsku oraz wszelkiego rodzaju sałatki śledziowe, spróbujcie tego przysmaku na słodką nutę. Wystarczy tylko jedna dorodna pomarańcza i 2 popularne dodatki, które znajdziecie w każdym sklepie. Z tego trio przygotujecie obłędną przystawkę, która przebije wszystkie inne ryby na stole.
Jak zrobić śledzie inaczej?
W tym roku pojawiło się sporo świątecznych hitów, takich jak śledzie proboszcza, śledzie po łowicku czy śledzie po skandynawsku, ale mało kto zna ten śledzie na pomarańczach podane z salsą na bazie suszonych śliwek oraz rodzynek. Choć śledzie z bakaliami mogą na pierwszą myśl wydawać się dziwne, to te dwa produkty świetnie razem smakują, a przy okazji pięknie prezentują się na stole. Co więcej, ten wyjątkowy sos do śledzi robi się banalnie prosto i błyskawicznie szybko, gdyż posiekane suszone owoce trzeba wymieszać już tylko olejem i świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny, a na koniec doprawić do smaku solą z pieprzem. Zobaczcie, jak zrobić śledzie na pomarańczach krok po kroku i sami spróbujcie tego przysmaku.
Śledzie na pomarańczach - prosty przepis
Składniki:
- 4 płaty śledziowe,
- pół szklanki oleju,
- 1 duża pomarańcza,
- garść rodzynek,
- garść suszonych śliwek,
- sól i pieprz do smaku.
Przygotowanie:
Zaczynamy od wymoczenia śledzi w wodzie przez co najmniej godzinę. W międzyczasie możemy przygotować zalewę, a w tym celu siekamy suszone owoce i zalewamy je olejem. Całość doprawiamy solą z pieprzem i wszystko mieszamy. Pomarańczę sparzamy wrzątkiem, a następnie kroimy na pół. Z jednej połówki wyciskamy sok, który dodajemy do salsy z suszonych owoców i dokładnie mieszamy całość. Drugą część kroimy natomiast w plastry i układamy na nich zwinięte w rulon śledzie. Teraz już tylko na każdego śledziowego "ślimaka" nakładamy łyżeczką odrobinę bakaliowego sosu i gotowe.