W tym artykule:

  1. Z czego robi się chałwę?
  2. Co można dodać do chałwy?
  3. Jak zrobić chałwę turecką?
  4. Po czy poznać dobrą chałwę?
Reklama

Chałwa jest znana od wieków. W Polsce kojarzy się przede wszystkim z sezamem. Czasami również z dodatkowymi składnikami, ale najczęściej jest to kakao, rodzynki i orzeszki ziemne. Produkt uznawany jest za wartościowy, ale też wysokokaloryczny. W czasach PRL-u był to zdecydowanie luksusowy produkt.

Chałwa turecka podobna jest do chałwy greckiej, ale różni się sposobem podania. Grecy serwują ją z kieliszkiem białego wina, dodatkowo skropioną sokiem z cytryny. Warto też wspomnieć o niemieckiej tradycji, która może nam się wydawać bardzo zaskakująca. A mianowicie, jedzą ją z kostką lodu i odrobiną śmietany, które układa się z boku masy sezamowej. W Turcji podawana jest w towarzystwie herbaty.

Z czego robi się chałwę?

Według definicji chałwy bazuje ona na karmelu i oleistych nasionach. Za miejsce pochodzenia uważa się Iran. Ale można powiedzieć, że co kraj to obyczaj i to dla nas zaskakujący. Bo jednak zdecydowanie utożsamiamy ją z sezamem – tak właśnie robi się ją w krajach śródziemnomorskich. A z czego powstaje w innych krajach? W Ukrainie stawiają na orzechy, ale głównie na pestki słonecznika. W Rosji najczęściej wybierany jest mak. Z kolei w południowej Azji znajdziecie chałwę z kaszy manny (taką na podwieczorek robią też Grecy). Natomiast w Indiach można spotkać chałwę ze startej marchewki (Gajjar Karrach), którą trzeba wcześniej ugotować w mleku z cukrem, masłem, rodzynkami, gałką muszkatołową i posiekanymi orzechami włoskimi. Oprócz tego robi się też chałwę pistacjową, migdałową i z orzeszków arachidowych. To dobre opcje dla osób, które nie przepadają za smakiem sezamu.

Co można dodać do chałwy?

Podstawowy przepis na chałwę turecką można zmodyfikować o dodatek:

  • posiekanych pistacji
  • orzeszków ziemnych
  • rodzynek
  • żurawiny
  • migdałów
  • orzechów włoskich lub – rzadziej – laskowych
  • gruboziarnistą sól morską
  • kandyzowane pomarańcze
  • kakao
  • gorzką czekoladą
  • ekstrakt waniliowy

Jak zrobić chałwę turecką?

Potrzebne będą 2 szklanki sezamu i 6 łyżek miodu. Do tego blender o dużej mocy, niektórzy używają też młynka do mielenia kawy.

  1. Najpierw jednak trzeba rozgrzać patelnię, wsypcie na nią sezam i podgrzewajcie na niewielkim ogniu. Od czasu do czasu przemieszajcie go drewnianą łyżką, ponieważ łatwo go przeciągnąć, a ma być jedynie złocisty. Brązowe nasionka zyskują gorzkawy posmak, a tego nie chcemy.
  2. W między czasie keksówkę (lub naczynie o zbliżonym kształcie) wyłóżcie papierem do pieczenia lub folią spożywczą.
  3. Niezależnie od wybranego sprzętu nasiona trzeba rozdrobnić na tak gładką masę, jak tylko się da. Potem dodawajcie do niej stopniowo miód, po każdej łyżce dokładnie mieszajcie. Równomierne rozprowadzenie słodzika jest bardzo ważne, bez tego masa miejscami może być niesłodka.
  4. Gotową i jeszcze lekko ciepłą masę sezamową przełóżcie do wcześniej przygotowanej keksówki. Wyrównajcie powierzchnię. Wierzch możecie od razu ozdobić polewą czekoladową. Odstawicie ją do przestygnięcia. Potem możecie wsadzić ją jeszcze na co najmniej godzinę do lodówki, żeby dobrze stężała. Dzięki temu będzie się ją o wiele łatwiej kroiło.

Po czy poznać dobrą chałwę?

W czasie jedzenia powinna się lekko ciągnąć (lepszy efekt uzyskacie, stosując karmel zamiast miodu). Konsystencja może się różnić, a ma na to wpływ temperatura, w jakiej jest przechowywana. Im będzie niższa, tym bardziej będzie się kruszyć. Z kolei przy wyższej na wierzchu może pojawić się tłuszcz z sezamu, a to oznacza, że chałwa ma wysoką zawartość nasionek. I tu nie ma dobrej odpowiedzi, ponieważ można ją przechowywać zarówno w temperaturze pokojowej, jak i w niższej, w lodówce. W drugim przypadku wybierajcie wyższe półki, bo tam jest najcieplej. Koniecznie zadbajcie też o dobrze zabezpieczenie pojemnika, chałwa powinna być szczelnie zamknięta, bo może przejść lodówkowymi zapachami.

domowa chałwa
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama